Jedząc niedawno krupnik i wertując z nudów znajdujące się nieopodal czasopismo, natrafiłam na cytat, autorstwa Pemy Cziedryn:
"Jeśli odczuwamy rozpacz, zakłopotanie lub gniew, to myślimy, iż naprawdę coś zepsuliśmy. Jednak poczucie emocjonalnego wrzenia nie jest duchowym faux pas. To właśnie tu uczymy się, jak zaprzestać walki z samym sobą. Tylko gdy jesteśmy w stanie zamieszkać w tych miejscach, które nas przerażają, uzyskujemy niewzruszony spokój".
Te 4 zdania zawiesiły mnie na sobie do końca krupniku. Uwagę moją przykuwają zazwyczaj albo rzeczy mądre i zadumania warte, albo bezdennie głupie, ale brzmiące tak, że mimowolnie próbuje się doszukać w nich ukrytego sensu. Tym razem jednak nie wiedziałam, do której kategorii zakwalifikować ów cytat. "Przeintelektualizowane grafomaństwo" - oceniła osoba, której go pokazałam. Fakt -pierwsze zdanie jest dziwne, drugie ocieka truizmem, trzecie jakby ni przypiął ni przyłatał, za to czwarte jest istotnie mądre i uderzyło we mnie w struny, na których ostatnio pogrywałam sobie. Bo to jasne, że każdy czegoś się boi i że obawami nieraz wymurowany jest mur dookoła nas lub (co gorsza) między nami. O strachu można by długo opowiadać i ostatnio często i długo o nim słucham. Dokładnie wtedy, gdy sobie myślę, że nie ma sensu się bać i gdy prycham strachowi w jego nieszlachetne oblicze. Także polecam nocne spacerki cmentarzem i zagadanie do pająka w kącie pod sufitem;)
3 komentarze:
pximbb :> Moja dzisiejsza weryfikacja słowna.
Cytat istotnie jest mądry i trzeba się nad nim trochę zastanowić co by pojąć przynajmniej jego myśl ogólną.
A mnie raz kolejny zadziwia sztuka :>
Gratuluję ;>
Ta SZTUKA pająka istotnie jest ZADZIWIAJĄCO dorodna :)
Ola, mówiąc krotko i zwięźle
bez owijania w bawełnę, po prostu masz talent
AS
Prześlij komentarz