Miejsce: Śląsk, miasto Zabrze.
Wydarzenie społeczno-kulturalne sezonu: festyn rodzinny.
Czas: deszczowe niedzielnie popołudnie.
Frekwencja: na jednego uczestnika festynu przypada około 3,1 organizatora.
Oprawa muzyczna: perełki zabrzańskiej sceny muzycznej, mimo że nie z zacięciem religijnym, to jednak NIE BARDZO grzeszące zabójczym talentem.
Tak więc w efekcie uwagę nielicznej ale jakże wytrwałej (zważywszy na warunku atmofseryczno-akustyczne) skupiał tenże młodzian na swym dwukołowym rumaku:
Wydarzenie społeczno-kulturalne sezonu: festyn rodzinny.
Czas: deszczowe niedzielnie popołudnie.
Frekwencja: na jednego uczestnika festynu przypada około 3,1 organizatora.
Oprawa muzyczna: perełki zabrzańskiej sceny muzycznej, mimo że nie z zacięciem religijnym, to jednak NIE BARDZO grzeszące zabójczym talentem.
Tak więc w efekcie uwagę nielicznej ale jakże wytrwałej (zważywszy na warunku atmofseryczno-akustyczne) skupiał tenże młodzian na swym dwukołowym rumaku:
Ach, emocje sięgają zenitu! Z młodej piersi wyrwał się więc pełen ekscytacji okrzyk ;)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz