czwartek, 10 września 2009

Zamierzenia vs reality


Zdjęcie tej hm... sama właściwie nie wiem jak to nazwać, ale umownie przyjmijmy - wieży, chciałam już zrobić od bardzo dawna. Mieści się ona na terenie szpitala SK1 w Zabrzu, wiec widywałam ją często chodząc na zajęcia. Zastanawiałam się za każdym razem, jak by skadrować wieżyczkę. Wymyśliłam sobie, że wieża będzie się ukośnie wyłaniać z rogu i kadr będzie kwadratowy dla podkreślenia symetrii (symetria fajna jest). Problemem pozostawało nudne tło, więc idealnym wyjściem byłyby ciekawe chmurki. Perfekcyjne oświetlenie z kolei miałoby wyglądać tak: wieża oświetlona od przodu ciepłym popołudniowym słońcem a w tle będą zbierające się na burzę ciemne i groźne chmury. Jak widać na załączonym obrazku zdjęcie wyszło nie do końca takie jak sobie założyłam ;) Primo - sam kadr nie jest do końca tak naświetlony jako być powinnien, a zdjęcie miałam zrobione tylko w jpg'u (bo wcześniej z aparatem harcował Maks a on stawia na ilość, wiec wyłączyłam rawy). Naświetlony nie jest nie tak jak powinien, bo śpieszyłam się tego dnia i cyknęłam szybko, nie patrząc nawet na wyświetlacz. Secundo - zamiast kwadrata jest prostokąt. Tertio - chmur nie ma! Byłam niepocieszona i próbowałam nawet wyrenderować chmury w PSie ale efekt był pożałowania godny (wyszły chmury niczym chamski HDR) więc pomysł runął. Zamiast chmur są za to ptaszki, to też coś :)

Na koniec zacytuję Housa, za którym tęsknię do szaleństwa i odliczam dni do premiery 6 sezonu: "Like the philosopher Jagger once said, you can't always get what you want."


Brak komentarzy: