skip to main
|
skip to sidebar
Najzawrotniejsze pułapy naszych wizji
sobota, 5 grudnia 2009
Strzeżcie się podstępnych wirusów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
►
2012
(1)
►
lipca
(1)
►
2011
(17)
►
listopada
(8)
►
października
(7)
►
stycznia
(2)
►
2010
(132)
►
października
(10)
►
września
(4)
►
lipca
(4)
►
czerwca
(7)
►
maja
(6)
►
kwietnia
(16)
►
marca
(38)
►
lutego
(28)
►
stycznia
(19)
▼
2009
(117)
▼
grudnia
(12)
Jeszcze kilka zdjęć z koncertu iskierkowego.Próby:...
Bez tytułu
Przedświąteczna ambiwalencja.
-Naprawdę jestem bardzo zadowolona z tych nowych b...
Sypnęło.
Brokat
-Mam lukę w pamięci z okresu trzeciej klasy gimnaz...
-Pobawmy się w... no wiesz... na podstawie bajki.....
-Mam ochotę na lizaka. A ty na co masz ochotę?-W s...
-Przywiozę ci zupę.-Nie trzeba, jadłam już obiad.-...
Bez tytułu
Strzeżcie się podstępnych wirusów.
►
listopada
(16)
►
października
(14)
►
września
(9)
►
sierpnia
(12)
►
lipca
(6)
►
czerwca
(8)
►
maja
(12)
►
kwietnia
(8)
►
marca
(6)
►
lutego
(3)
►
stycznia
(11)
►
2008
(51)
►
grudnia
(15)
►
listopada
(7)
►
października
(5)
►
września
(4)
►
sierpnia
(6)
►
lipca
(14)
Zapraszam
moje Camino de Santiago
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz